Nowy stadion Sandecji – wciąż wiele niewiadomych

Jak będzie wyglądał nowy stadion Sanecji – to pytanie na razie pozostaje bez odpowiedzi. Od kilku miesięcy przy ulicy Kilińskiego trwają intensywne prace. Przetarg na budowę obiektu wygrała Grupa Blackbird, która ma za zadanie wybudować stadion wraz z wyposażeniem, infrastrukturą i wyposażeniem terenu.

To, że inwestycja postępuje widać gołym okiem, jednak wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. O koszty budowy stadionu, o to, gdzie został zaciągnięty kredyt i jak będzie wyglądała jego spłata pytali radni podczas ostatniej sesji Rada Miasta. Pytania, przynajmniej na razie, pozostają bez odpowiedzi.

Wg. informacji, które do mediów przesłał Urząd Miasta, zakończył się I etap inwestycji, czyli rozbiórka części istniejących budynków i trybun oraz wykonanie nowej murawy wraz z instalacjami i przyłączami. Jak czytamy dalej, stadion w 100% finansowany jest przez spółkę NIK z kredytu zaciągniętego w banku komercyjnym, świadczącym usługi na terenie Polski.

Obecnie trwają konsultacje prawne oraz koncepcyjne dotyczące powiększenia stadionu do pojemności 8 100 osób wraz z modyfikacją, ponieważ, jak czytamy w piśmie, inwestor dązy do zamknięcia bryły stadionu.

Nie wiadomo na razie jak podwyższy to ogólne koszty inwestycji. Budowa stadionu w pierwotnej wersji na 4 900 miejsc to koszt w wysokości 50 mln 700 tys. zł.

Szczegóły w materiale filmowym.

Skip to content