Wójt Chełmca chce powstania nowego mostu na Dunajcu

fot. Faebook/Stanisław Kuzak-Wójt Gminy Chełmiec

Wójt Chełmca Stanisław Kuzak, chce aby na rzece Dunajec powstał nowy most łączący jego gminę z Nowym Sączem. Taka przeprawa miałaby powstać na wysokości kamieniołomu w Dąbrowej. Temat został poruszony w trakcie Konwentu Wójtów i Burmistrzów, w trakcie którego wójt zadeklarował, że gmina pokryje koszty projektu budowy mostu. To konkretne zobowiązanie, które – jak przekonuje Stanisław Kuzak – jest pierwszym krokiem do realizacji tej inwestycji. Równocześnie władze Chełmca wystosowały oficjalne pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) z propozycją współpracy w tej sprawie.

We wpisie na swoim facebookowym profilu wójt opublikował oświadczenie, w którym czytamy, że „nadszedł moment, aby wszyscy – samorządowcy, przedsiębiorcy i społeczność lokalna – połączyli siły i wspólnie dążyli do realizacji tej kluczowej inwestycji. Tylko poprzez jedność i wspólne zaangażowanie można doprowadzić do zmian, które będą miały realny wpływ na życie mieszkańców naszego regionu„.

Wójt Stanisław Kuzak przekonuje także o znaczeniu inwestycji dla rozwoju gmin Sądecczyzny. Nowa przeprawa przez Dunajec byłaby nie tylko ułatwieniem dla kierowców, ale również istotnym czynnikiem przyciągającym inwestorów. Poprawa dostępności transportowej natomiast zwiększy atrakcyjność regionu dla przedsiębiorców, a to oznacza nowe miejsca pracy i lepsze warunki do prowadzenia działalności gospodarczej. Dobre połączenia drogowe to także szansa na pobudzenie turystyki.

-„Nie możemy zapominać także o turystyce – Krynica-Zdrój, Muszyna, Dolina Popradu i inne malownicze miejscowości naszego powiatu od lat przyciągają turystów z całej Polski. Jednak utrudniona komunikacja zniechęca wielu potencjalnych odwiedzających, co wpływa negatywnie na branżę turystyczną i lokalne biznesy. W konsekwencji wiele tych miejscowości boryka się z niżem demograficznym i zamykaniem szkół, ponieważ młodzi ludzie nie widzą dla siebie przyszłości w regionie. Nie możemy pozwolić na dalszą marginalizację tych terenów” – dodaje wójt.

O tym, że od bardzo wielu lat Sądecczyzna boryka się z problemami komunikacyjnymi przekonywać nikogo nie trzeba. Ogromne korki, to już nie tylko problem ulicy Węgierskiej czy innych sądeckich ulic ale i okolicznych gmin. W godzinach szczytu pokonanie krótkiego odcinka przez Dąbrowę, Wielogłowy, Wielopole oraz ul. Tarnowską zajmuje nawet ponad godzinę. Nowa przeprawa miałaby połączyć drugą stronę Dunajca z obwodnicą zachodnią, co pozwoliłoby na znaczące usprawnienie ruchu, ograniczenie korków i poprawę komfortu codziennej komunikacji.

Sądeczanie od lat mamieni są obietnicami poprawy komunikacyjnej w regionie. Budowa drogi stanowiącej alternatywę dla ul. Węgierskiej wciąż napotyka na nowe przeszkody a budowa Sądeczanki jest podejmowana głównie w kontekście kolejnych wyborów samorządowych i parlamentarnych. Dlatego każdej koncepcji zmierzającej do budowy choćby jednego kilometra nowej drogi w naszym regionie warto kibicować.

Skip to content