Prezydent Ludomir Handzel w oficjalnym oświadczeniu odniósł się do wydarzeń ostatniego weekendu, kiedy to po meczu Sandecji z Siarką Tarnobrzeg pseudokibice (w tym Sandecji) zdemolowali sektor dla gości i toaletę.
Jak donosi echodnia.eu, według wstępnych szacunków straty sięgają ok. 250 tys zł i Tarnobrzeg oczekuje, że pokryje je MKS Sandecja.
„Kto pokryje straty spowodowane przez kiboli? Miejski Klub Sportowy Sandecja Nowy Sącz autoryzował wyjazd swoich kibiców do Tarnobrzega, dlatego to ten klub musi pokryć szkody – miasto Tarnobrzeg jako właściciel stadionu miejskiego, wystawi rachunek. Wynika to wprost z przepisów związkowych.
„Według wstępnych szacunków straty sięgają około 250 tysięcy złotych i mieszkańcy naszego miasta z tego tytułu nie poniosą żadnych kosztów, bo nie mogą płacić za wybryki chuliganów drużyny przyjezdnej – mówi Norbert Mastalerz, Przewodniczący Rady Miasta Tarnobrzega i fan piłki nożnej.” – czytamy na portalu echodnia.eu.
Poniżej pełna treść oświadczenia prezydenta Nowego Sącza Ludomira Handzla.