W nocy z czwartku na piątek (21-22 marca 2024 r.) z placu budowy drogi S7 przebiegającej przez Nową Hutę zniknęło niebezpieczne w niepowołanych rękach urządzenie pomiarowe. Małopolski Urząd Wojewódzki niezwłocznie wydał komunikat z ostrzeżeniem: „defektoskop zawiera wysokoaktywne źródło promieniotwórcze”.
W miniony weekend pojawiły się informacje o tym, że niebezpieczne urządzenie z placu budowy trasy S7, rzekomo zostało odnalezione na jednym z nowohuckich śmietników. Niestety, okazało się to nieprawdą. W akcję poszukiwawczą włączyła się też Państwowa Agencja Atomistyki, która także wydała w tej sprawie specjalne ostrzeżenie.
-„Urządzenia pod żadnym pozorem nie wolno otwierać ani rozcinać, ponieważ nawet krótkotrwały kontakt z nieosłoniętym źródłem promieniotwórczym znajdującym się w jego wnętrzu może stanowić poważne i bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka – czytamy w komunikacie PAA
Dziś /28 marca/ firma, do której należy urządzenie wydała kolejny komunikat. Osoba, która wskaże miejsce, gdzie znajduje się skradziony defektoskop lub przyczyni się do jego odnalezienia może liczyć na nagrodę w wysokości 5 tysięcy złotych.
W przypadku posiadania informacji na temat lokalizacji urządzenia należy niezwłocznie powiadomić najbliższą jednostkę Policji (numery alarmowe 112 i 997), Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie (tel.: 987 lub 12 39 21 300) lub Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych Państwowej Agencji Atomistyki (tel.: 22 19 430).
DEFEKTOSKOP /aparat gammagraficzny/ to urządzenie pomiarowe zawierające wysokoaktywne źródło promieniotwórcze. Urządzenie waży około 6-8 kg, ma około 30 cm długości, 20 cm wysokości i 15 cm szerokości. a do tego urządzenie ma specjalną rączkę, dlatego przenoszenie go jest łatwe. Niestety, defektoskop w niepowołanych rękach może doprowadzić do tragedii.