Miasto chce zaciągnąć kredyty, których rzeczywista spłata będzie w następnej kadencji

Wielomilionowe kredyty, które chce zaciągnąć miasto, mają być spłacane dopiero w przyszłej kadencji – twierdzi radny Maciej Rogóż. Jak mówił podczas konferencji prasowej, z analizy Wieloletniej Prognozy Finansowej wynika, że największe raty kredytowe będą obciążeniem budżetu dopiero za kilka lat. Może to nie tylko zmniejszyć możliwości inwestycyjne miasta ale doprowadzić do kryzysu finansowego.

Szczegóły w materiale filmowym.

Skip to content