O łamanie prawa i niszczenie demokracji oskarżają przewodniczącą Rady Miasta Iwonę Mularczyk radni Koalicji Nowosadeckiej i Koalicji Obywatelskiej. Jak twierdzą, nie zostali dopuszczeni do dyskusji podczas ostatniej Rady Miasta, bo przewodnicząca miałą wydać informatykom polecenie zablokowania pulpitów. To kompletna bzdura – komentuje Iwona Mularczyk i jak dodaje jej polecenie nie miało blokować mozliwości dyskusji, tylko usprawnić pracę Rady Miasta.
Radni KN i KO chcą aby ta sprawa znalazła finał w sądzie, z kolei Iwona Mularczyk także rozważa możliwość wstąpienia na drogę prawną.