Zatrzymano grupę przestępczą, podejrzewaną o przemyt 15 ton marihuany o wartości 440 mln zł

Błyskawiczne zatrzymania w Polsce i Hiszpanii oraz wielomilionowe poręczenia majątkowe. Karpacki Oddział Straży Granicznej wspólnie z CBŚP, Prokuraturą Krajową i innymi służbami – wyprowadził kolejne uderzenie w walce zorganizowaną grupą przestępczą, powiązaną z pseudokibicami.

Dzięki współpracy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej, Centralnego Biura Śledczego Policji, Prokuratury Krajowej i służb hiszpańskich oraz brytyjskich – przy wsparciu Europolu, Eurojustu, Komendy Głównej Policji i Krajowej Administracji Skarbowej – został zadany kolejny cios w międzynarodową zorganizowaną grupę przestępczą. Członkowie grupy podejrzani są o przemyt 15 ton marihuany wartej 440 mln zł. Według śledczych podejrzani mają powiązania z pseudokibicami jednego z krakowskich klubów sportowych. Tym razem w Polsce funkcjonariusze SG i CBŚP zatrzymali 5 osób i 5 doprowadzili z Aresztu Śledczego lub Zakładu Karnego, a w ręce hiszpańskich służb wpadły 3 osoby. W śledztwie występuje kilkudziesięciu podejrzanych – wobec części osób skierowano już akty oskarżenia – a 5 osób zostało prawomocnie skazanych.

Śledztwo jest prowadzone przez Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie wspólnie z funkcjonariuszami Karpackiego Oddziału Straży Granicznej i policjantami z Zarządu w Krakowie Centralnego Biura Śledczego Policji. Z ustaleń wynika, że członkowie grupy działali nie tylko w Krakowie, ale też w innych miejscowościach na terenie Polski, jak również w Hiszpanii, Niemczech, Wielkiej Brytanii i Niderlandach.

Z ustaleń śledczych wynika, że członkowie międzynarodowej zorganizowanej grupy przestępczej nabywali, przemycali i sprzedawali znaczne ilości środków odurzających, głównie marihuany. Narkotyki były przemycane przez kolejne granice, w specjalnie skonstruowanych skrytkach, w pojazdach lub ukrywano je w przewożonym towarze. Środki odurzające trafiały do Polski z Hiszpanii, Niemiec czy Niderlandów. Z zebranego materiału wynika również, że narkotyki były przemycane z Hiszpanii do Włoch, Belgii, Niemiec oraz Wielkiej Brytanii. Następnie środki odurzające były rozprowadzane na czarnym rynku. Według śledczych zorganizowana grupa przestępcza w latach 2011-2017, dokonała co najmniej 162 przemytów – nie mniej niż 15 ton marihuany – o wartości detalicznej nie mniejszej niż 440 mln zł.

Aby wyjaśnić wszystkie okoliczności sprawy, powołano międzynarodowy zespół dochodzeniowo-śledczy JIT ze stroną brytyjską. Działania były prowadzone przy wsparciu Europolu i Eurojustu, w tym również z hiszpańskimi organami ścigania. W czynnościach brali także udział funkcjonariusze z Komendy Głównej Policji oraz Lubelskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Białej Podlaskiej. 
Do pierwszej akcji doszło w połowie 2017 roku, kiedy to zatrzymano na gorącym uczynku podejrzanych o przemyt 123 kg marihuany z Niemiec do Polski.

We wrześniu br. przeprowadzono działania na terenie województwa małopolskiego, śląskiego i dolnośląskiego, zatrzymując 5 osób, a kolejne 5 doprowadzając z Zakładu Karnego lub Aresztu Śledczego. Podczas działań zabezpieczono, maczety, gazy obezwładniające, noże, a także sprzęt komputerowy oraz nośniki danych informatycznych w celu dokładnej analizy. Podejrzanym przedstawiono zarzuty m.in. udziału w międzynarodowej zorganizowanej grupie przestępczej, której członkowie trudnili się wewnątrzwspólnotowym obrotem narkotykami. Dodatkowo prokurator Małopolskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie przedstawił czterem osobom (jedna osoba zatrzymana na podstawie ENA w Hiszpanii) zarzuty kierowania tą grupą, tj.: Pawłowi Ł. ps. Master, Łukaszowi S. ps. Kajko, Michałowi F. ps. Micz oraz Pawłowi F. ps. Karzeł. Grozić im może kara pozbawienia wolności do 15 lat.

Skip to content